Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Polska nowym kierunkiem designu

Polska nowym kierunkiem designu

Wyrażenie „projekt docelowy”. Od razu na myśl przychodzą mi Mediolan czy Kopenhaga. Jednak jeden kraj byłego Związku Radzieckiego wyróżnia się na tle swoich sąsiadów, znajdując na swoim terytorium więcej miejsc o współczesnej tożsamości: Polska. Przestrzenie wyobrażone przez krajowe studia kreatywne, ale meble zaprojektowane przez nowe pokolenie twórców, którzy postanowili ożywić design w swoim kraju. Tak, odrodzić się, bo jeszcze niedawno Polska przeżyła swój pierwszy złoty wiek, a wydaje się, że drugi dzieje się teraz.


Przeczytaj także: Piękno miesiąca: wysublimowane życie codzienne i Martin Barr używa makijażu


Powrót Lata pięćdziesiąte

Zrozumieć nowy rozkwit polskiego designu Dziś musimy spojrzeć w lusterko wsteczne. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku rozkwitł przemysł szklarski, ceramiczny i tekstylny, zachęcając artystów i projektantów do eksperymentowania z tymi materiałami. Pod wpływem Instytutu Wzornictwa Przemysłowego Krajów Wschodnich w Polsce zaczęto zachęcać twórców do produkcji, co doprowadziło do pojawienia się takich projektantów jak Teresa Kruszewska, Andrzej Nehring i Józef Cirowski. Od 1956 do 1965 produkcja szła pełną parą, a wpływy Bauhausu i ruchu De Stijl były widoczne poprzez materiały i architekturę.

Dekorację Yem Cookie w Krakowie wykonało Now Studio.  (c) Nauczyciele nastroju

Dekorację Yem Cookie w Krakowie wykonało Now Studio. (c) Nauczyciele nastroju

Początek ery sowieckiej Kładąc kres temu rozwojowi, który mógł zostać wznowiony dopiero w pierwszej dekadzie XXI wieku, rząd stworzył wylęgarnię sprzyjającą twórczym działaniom. Wśród uznanych projektów znajduje się otwarta w 2017 roku galeria poświęcona wzornictwu narodowemu w Muzeum Warszawy oraz kilka projektów opracowanych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które dziś dostarczają nowych inspiracji młodemu pokoleniu projektantów.

Jeśli polski design Rzadko wspomina się o Europie Zachodniej, choć kraj ten zajmuje czwarte miejsce w światowej produkcji mebli. Tak naprawdę część projektów takich marek jak Fritz Hansen czy Hay powstaje w Polsce, bazując na jakości rzemiosła istniejącego w regionie. Stale rozwijający się przemysł, który nie zwolnił w czasach sowieckich, nadal jest jednym z gorących punktów produkcji mebli. Ważne źródło informacji dla nowej generacji projektantów, mogą oni polegać na solidnym przemyśle z wiedzą związaną z różnymi materiałami.

Krzesło Nerd Goss autorstwa Mai Ganszyniec Studio.Krzesło Nerd Goss autorstwa Mai Ganszyniec Studio.

Krzesło Nerd Goss autorstwa Mai Ganszyniec Studio.

W Polsce projektanci muszą uważnie śledzić…

Na paryskich targach m.in. Duńczyk, mediolańczyk, jest ich więcej. Z tłumu wyróżnia się kilka nazwisk, jak na przykład Tomek Rygalik, który zaprojektował stolik boczny dla szwedzkiej firmy meblowej Ikea z płaskim oparciem. Albo esencjonalny Oskar Zięta, znany ze swoich stalowych mebli w stylu dmuchanych lalek. Czołowi artyści, którzy torują drogę niezliczonej liczbie innych twórców, zdobywają dyplom w Polsce lub za granicą, praktykują w swoich ojczystych krajach lub latają za inne granice.

Wśród nich nie sposób nie wspomnieć o Mai Ganszyniec. Jej pracownia łączy w sobie wpływy skandynawskie i japońskie, co szczególnie widać w fotelu Ume, pokrytym tkaninami kimono z organicznymi wzorami. Teraz regularnie współpracując ze znanymi na całym świecie markami, takimi jak Ikea i Camper, wyobraża sobie nowe projekty ze swojego studia w Warszawie, mieście, w którym studiował, a później osiadł w Krakowie, Mediolanie i Londynie. Inna nazwa, która robi wrażenie, to Bartec Major, którego rzeźbione lampy ceramiczne wywołały sensację podczas wydarzenia Eurolooze w Mediolanie kilka lat temu. Wreszcie Marcin Ruzak coraz bardziej wspina się na europejską scenę. Specjalizując się w pracy z żywicą, pokazuje, że polskie wzornictwo jest mnogie, inspirowane przeszłością, ale także skądinąd.

Pomiędzy nowymi twarzami do naśladowania i miejscami, których nie można przegapić, kraj umacnia swoją legitymizację w świecie designu.  odkrycie.  Pomysł 2024Pomiędzy nowymi twarzami do naśladowania i miejscami, których nie można przegapić, kraj umacnia swoją legitymację w świecie designu.  odkrycie.  Pomysł 2024

Pomiędzy nowymi twarzami do naśladowania i miejscami, których nie można przegapić, kraj umacnia swoją legitymację w świecie designu. Odkrycie. Pomysł 2024

… i designerskie miejsca, których nie można przegapić

Polska jest teraz pełna miejsc Będzie olśnić oczy miłośników designu. Przystanek pierwszy: Kraków. Miasto, które zachwyca historyczną architekturą, środowiskiem artystycznym, a co za tym idzie designem. Na początek wybierz się do Bistrot Lastrico, restauracji mieszczącej się w XIX-wiecznym budynku, który emanuje bardziej współczesnymi liniami. Nieskazitelne lastryko i organiczne kształty przypadną do gustu miłośnikom minimalizmu i pięknych materiałów. Ten organiczny charakter można zobaczyć w innym miejscu polskiej metropolii Yem Kuki, z rzeźbioną ladą z płytek ceramicznych z terakoty w Now Studio. Słonecznego ducha dodatkowo wzmacnia wszechobecność drewna i dodatek popowych neonów. Kolejnym obowiązkowym miejscem dla fanów designu w Krakowie jest Bar Hedwig w hotelu Stratum House, mieszczący się w dziewięciometrowym gotyckim kościele, który łączy w sobie dziedzictwo przeszłości ze współczesną estetyką.

Być może mniej znane, Wrocław, niedaleko granicy z Austrią, pełen jest wielu nowych adresów, w których liczy się współczesny design. Sklep z akcesoriami i biżuterią Kobe pod kierunkiem studia Noke Architects bawi się organicznymi kształtami i pastelowymi kolorami, a adresy gastronomiczne również na południu miasta przechodzą metamorfozę. Faworytem jest Blown Bakery, zaprojektowany przez Natalię Adamczyk z N'Concept Studio. Otwarta przestrzeń ukazująca rzemieślniczy charakter produkcji, w ciepłej obudowie wzmocnionej mosiądzem i drewnem, kontrastuje z polerowanym betonem lady, na której wypieki prezentowane są niczym klejnoty.

Plan Bakery, którego wystrój zaprojektowała Natalia Adamczyk z N'Concept Studio.  (c) Studio MigdałPlan Bakery, którego wystrój zaprojektowała Natalia Adamczyk z N'Concept Studio.  (c) Studio Migdał

Plan Bakery, którego wystrój zaprojektowała Natalia Adamczyk z N'Concept Studio. (c) Studio Migdał

Kolejny skarb odkryty we Wrocławiu, Restauracja Martim z widokiem na przepływającą przez miasto Odrę. Zaprojektowana przez Buck.studio przestrzeń została wyróżniona nagrodą German Design Award for Interior Architecture, co bezpośrednio zwróciło uwagę na polską pracownię i umieściło ten adres na naszym radarze. Ostatni przystanek, w którym design i gastronomia doskonale łączą się: Poznań. Lubimy wpływy gastronomiczne i estetyczne Japonia Restaurację Tonari zaprojektowali polscy kreatywni ze Studia Uzarowicz, natomiast sklep spożywczy Na Chleb czerpiąc z wiedzy krajowych rzemieślników, projektując w całości z materiałów pochodzących z recyklingu i ponownego wykorzystania. Na ostatnim przystanku rozkoszuj się życiem nocnym miasta w Klubie Próżność i odkryj trochę więcej polskiego rzemiosła dzięki meblom robionym na zamówienie w warsztatach w całym kraju. Dobrze zaopatrzona książka adresowa na Twoją kolejną podróż po Polsce!


Przeczytaj także: Dijon – nowe miasto cool?

READ  Wybory europejskie 2024: wyniki w Polsce