Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Pojechali szukać babci Ukrainki w Polsce

Pojechali szukać babci Ukrainki w Polsce

W drodze powrotnej z tej długiej, ponad 5000 kilometrów podróżyKilka godzin przed pójściem spać Claude zjadł przekąskę i wziął kąpiel. On i jego żona Uda osiedlili się w Toronto, La Roche-Salis. W niedzielę 6 marca Uda dowiedział się, że jego 76-letnia matka przekroczyła granicę Polski, aby uciec przed wojną i jest tam w ośrodku dla uchodźców. Powiedzieliśmy sobie: „Możemy iść i odejść od razu”. Claude wyjaśnia, że ​​jechał 24 godziny samochodem ze swoim zięciem Ylia i dotarł do Polski.

Po przyjeździe matka Udy wita go herbatą i ciasteczkami, mówi Claude. „Powiedzieliśmy mu, że jesteś w Europie i zaopiekujemy się tobą”.. Claude i Yilia otrzymują od władz pomoc w odnalezieniu ukochanej osoby „Kiedy to zobaczyliśmy, nigdy się nie poddaliśmy„. Tam Perigordin wyjaśnia, co widział „Wiele zgorzkniałych ludzi” A te sceny w pobliżu granicy, gdzie parkują samochody z mężczyznami, kobietami i dziećmi w środku „Kobiety i dzieci wychodzą. Mężczyźni szybko zamykają drzwi i wracają do walki. Możemy tylko ich docenić”..

Claude, Ylia i babcia przybyli do La Roche-Salis w tę środę, 9 marca, o godzinie 16:00. „Zmęczony, ale z ulgą”. Claude i Uda powitali babcię w swoim domu, ale już zabawiali część rodziny, która właśnie przyjechała z Ukrainy 28 lutego. „W domu jest nas dziesięciu”, Claude wyjaśnia z siostrą żony, synową, przyjacielem i trzema małymi córeczkami. Ratusz w La Roche-Chalais jest w trakcie remontu domu będącego własnością miasta, aby umożliwić im pozostanie w nadchodzących tygodniach.

READ  Obrona: Polska i Grecja wzywają Europę do przygotowania „tarczy” przeciwlotniczej