Bycie sojusznikiem nie oznacza bycia naśladowcą.bije pierwszy. Stosunki ze Stanami Zjednoczonymi są niezbędne.drugi niuans, przed wywołaniem Europejczyków «mówić jednym głosem».
W środę 12 kwietnia w Amsterdamie Emmanuel Macron i holenderski premier Mark Rutte, każdy na swój sposób, zmuszeni są zmierzyć się z falą uderzeniową wywołaną wypowiedziami francuskiego prezydenta na temat Tajwanu. odrzucić „śledzenie” Jeśli chodzi o Waszyngton w obliczu Chin, wypowiedział się trzy dni temu w imieniu Emmanuela Macrona „autonomia strategiczna” Jego zaproszenie na kontynent zostało w dużej mierze przyćmione przez jego oficjalną wizytę w Holandii. Spowodowało to poważną niezgodę w Unii Europejskiej (UE) w głównych aktualnych kwestiach geopolitycznych.
W kilku kontrowersyjnych sformułowaniach na temat Chin, Stanów Zjednoczonych i Tajwanu w rozmowie z pogłos i ja Polityka, Wydaje się, że Emmanuel Macron rozbił kruchą jedność, która panowała między 27 krajami od wybuchu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
W rzeczywistości misja prezydenta Macrona podkreśla europejskie różnice w trzech podstawowych i ściśle ze sobą powiązanych kwestiach: stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi, których zaangażowanie na Ukrainie ma kluczowe znaczenie, stosunkach z Chinami, życzliwym sojusznikiem Rosji oraz „autonomia strategiczna” Unia Europejska między dwoma supermocarstwami, której bronienie ryzykuje teraz francuski prezydent, pomimo jego twierdzeń, że wygrał Walka ideologiczna Na tym obszarze.
„Wspinanie się po zboczu byłoby złożoną sprawą, podczas gdy na papierze nasze pomysły były konieczne, ponieważ świadomość zależności i wrażliwości kontynentu stała się”, sędziów-członków rządu francuskiego. Rzadko zdarzają się głosy, które poparły głowę państwa, z wyjątkiem przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela.
„Ten odcinek pozostawi swój ślad”.
W burzy Emmanuel Macron „niech jego słowo”, Według otaczających go osób, ponownie ostrzega przed jakąkolwiek formą„eskalacja” Może to doprowadzić do konfrontacji. Aby jednak dać gwarancje swoim współpracownikom, ustala wraz z Markiem Rutte, że polityka Francji „nie zmienił się”. „Francja ze status quo na Tajwanie”Powiedział, „Popiera politykę jednych Chin i poszukiwanie pokojowego uregulowania sytuacji”. Doktryna, którą francuscy dyplomaci wielokrotnie powtarzali w ostatnich dniach swoim amerykańskim i europejskim rozmówcom.
Masz do przeczytania 69,59% tego artykułu. Poniższe informacje są przeznaczone wyłącznie dla subskrybentów.
„Bacon ninja. Adwokat podróży. Pisarz. Nieuleczalny ekspert w dziedzinie popkultury. Zły maniak zombie. Ekspert od kawy przez całe życie. Specjalista od alkoholu.”
More Stories
Dlaczego zaangażowanie Korei Północnej budzi strach przed eskalacją w stosunkach z Koreą Południową
Stany Zjednoczone i Korea Południowa żądają od Pjongjangu wycofania swoich sił z Rosji
Rząd ogłasza trzydniową żałobę narodową, a liczba ofiar śmiertelnych sięga 72 ofiar