Dziś rano w programie CNews „L’heure des pros” Michel Sardou, nadawany na żywo na antenie, zrobił wielkie zamieszanie przeciwko BFMTV. powód ? Zdjęcie, które zostało wyemitowane na kanale w ramach promocji filmu dokumentalnego poświęconego piosenkarzowi.
„Jestem wściekły! Na kanale BFMTV przez kilka dni widziałem zdjęcie, na którym przykładam środkowy palec do dolnej krawędzi ekranu po prawej stronie. Ponieważ telewizor jest kolorowy, a obraz jest czarno-biały, my nie widzę tego” – powiedział. Nade mną wiadomości to wojna, masakry, Ukraina… a poniżej wskazuję palcem.
Dodał: „To nie jest normalne! Dzwoniłem pięć razy, żeby powiedzieć, że to się nie stanie. Co więcej, to skradzione zdjęcie. Pochodzi z czasów, gdy byłem z Johnnym w Saint-Tropez. Podawałem mu środek palec.” Jestem zły, poprosiłem o usunięcie tego zdjęcia, to nie jest możliwe! Ale żadnej odpowiedzi, zupełnie nic.
„Pięć razy dzwoniłem do Marca-Oliviera Vogla, a on mi nie odbierał. Kiedy do mnie nie oddzwaniasz – nie powinieneś – masz na twarzy wszystkie burze świata. Oddzwoń!” Prezydent Republiki, który wypowiada się, mówiąc, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby uratować ludzi, którzy mieli dwie straszne burze i poniżej odnoszę się do prezydenta. Oni są głupi! „.
„Już ich nie lubię. Nie są moimi partnerami w trasie. Pomogli mi. Występowałem z Laurentem Rouquierem [„Le 20h de Ruquier”, ndlr] Co było zerem. Nie pokazuj komuś takiemu jak ja środkowego palca w obliczu Prezydenta RP. To nie jest możliwe!”, kontynuował Michel Sardou, wyjaśniając, że BFMTV osiem razy reemitowało poświęcony mu dokument.
„Nie będę już nic robić dla BFMTV. To już nie są partnerzy, to już nic!” – podsumował ze złością Michel Sardou.
.
„Dumny fanatyk sieci. Subtelnie czarujący twitter geek. Czytelnik. Internetowy pionier. Miłośnik muzyki.”
More Stories
W Cannes można zobaczyć film biograficzny o Władimirze Putinie, wyprodukowany w całości przez sztuczną inteligencję
Polski thriller Netflixa to wielka niespodzianka jesieni (wspina się na pierwszą dwójkę)
Gerard Depardieu zostaje oskarżony o napaść na tle seksualnym, a jego prawnik mówi: „Przypuszcza się…”