W 538. dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę minister obrony Rosji ocenił we wtorek, że zasoby armii ukraińskiej są „prawie wyczerpane”, w czasie gdy Kijów od czerwca rozpoczyna kontrofensywę w celu odzyskania kontroli okupowanych terytoriów. Regiony. przez Moskwę. W tym samym czasie rosyjskie nocne naloty wymierzone były w dwa ukraińskie miasta.
Rosyjski minister obrony powiedział we wtorek, że zasoby armii ukraińskiej są „prawie wyczerpane”, w czasie gdy Kijów od czerwca prowadzi ciężki kontratak w celu odzyskania terytoriów okupowanych przez Moskwę. „Zasoby militarne Ukrainy są prawie wyczerpane” – powiedział Siergiej Szojgu na konferencji poświęconej bezpieczeństwu w Moskwie, podkreślając, że Kijów „nie osiągnął żadnych rezultatów” pomimo „pełnego poparcia” Zachodu.
Twierdził, że rozpoczęta prawie półtora roku temu kampania wojskowa na Ukrainie okazała się „poważnym sprawdzianem” dla armii rosyjskiej, ale Rosji udało się „znacząco” zwiększyć produkcję pojazdów opancerzonych. Jeśli chodzi o zachodnią broń dostarczoną do Kijowa, Siergiej Szojgu powiedział, że „nie jest ona ani wyjątkowa, ani niewrażliwa” na siły rosyjskie.
Rosyjski minister oznajmił na spotkaniu międzynarodowych przedstawicieli wojskowych: „Jesteśmy gotowi podzielić się naszymi ocenami słabości zachodniego sprzętu”. Podziękował także rosyjskim żołnierzom, którzy, jak powiedział, walczyli na polu bitwy z „neonazizmem”, powtarzając retorykę Kremla, twierdząc, że atak na Ukrainie miał na celu obalenie neonazistowskiego reżimu.
Informacja główna:
Moskwa ocenia, że ukraińskie zasoby wojskowe są „prawie wyczerpane”.
– Atak rosyjski na dwa ukraińskie miasta
– Niemiecki minister finansów popiera dostawy rakiet dalekiego zasięgu
naloty na dwa miasta na zachodniej Ukrainie
Lokalne władze poinformowały we wtorek rano, że nocne naloty wymierzone były w miasta Lwów i Łuck na zachodniej Ukrainie, w wyniku których zginęły co najmniej trzy osoby. W Łucku, poinformował w Telegramie Jurij Poguliaiko, „(mieliśmy) strajk +” na siedzibę firmy z sektora przemysłowego, gubernator obwodu wołyńskiego, którego Łuck jest regionalnym ośrodkiem.
„Według wstępnych informacji, niestety, w wyniku” nalotu na Łuck było trzech zabitych i trzech rannych, powiedział burmistrz miasta Igor Policzuk w Telegramie. Jurij Bogulajko dodał, że wiele osób jest hospitalizowanych. W marcu 2022 r. czterech ukraińskich żołnierzy zginęło, a sześciu innych zostało rannych według lokalnych władz w marcu 2022 r. podczas bombardowania przez armię rosyjską bazy lotniczej Łuck, około 80 kilometrów od polskiej granicy.
Celem nalotu był także Lwów, duże miasto na zachodniej Ukrainie, które jest rzadko celem ataku, położone około 150 kilometrów na południowy zachód od Łucka. „Zestrzelono wiele rakiet, ale we Lwowie były też strajki” – powiedział gazecie „Telegram” burmistrz Lwowa Andriej Sadowyj, dodając, że trafione zostały „budynki mieszkalne”. Wybrany urzędnik dodał: „Na wyższych piętrach wybuchł pożar. Ewakuujemy ludzi”, wyjaśniając, że na miejscu obecne są właściwe władze.
„Odłamki pocisków spadły na budynki mieszkalne przy ulicach Batuna i Kachowskiej” – powiedział w Telegramie szef regionalnej administracji wojskowej Maksym Kozicki. Urzędnik poinformował, że odnieśli obrażenia, dodając, że otrzymali wszelką niezbędną pomoc medyczną.
Niemiecki minister finansów popiera dostawy rakiet dalekiego zasięgu
Niemiecki minister finansów Christian Lindner wyraził w poniedziałek poparcie dla dostawy przez Niemcy pocisków manewrujących Taurus, o które Kijów poprosił w celu odparcia sił rosyjskich. „Mam nadzieję i wierzę, że jest to możliwe” – powiedział liberalny minister w rozmowie z mediami Bild, Die Welt i Politico na zakończenie swojej pierwszej wizyty w Kijowie od czasu rosyjskiej inwazji na Izrael i Ukrainę w lutym 2022 roku.
„Szybkość jest niezbędna w czasie wojny” – dodał. Niemcy znajdują się pod rosnącą presją ze strony Kijowa, by wysłać pociski manewrujące dalekiego zasięgu w celu wsparcia kontrofensywy przeciwko siłom rosyjskim. Jak dotąd niemiecki rząd sprzeciwiał się temu wnioskowi, obawiając się, że rakiety dotrą na terytorium Rosji i eskalują konflikt.
Zapytany o to w niedzielę kanclerz Olaf Scholz pozostał niejasny. „Tak jak w przeszłości, zawsze będziemy bardzo uważnie przyglądać się każdej decyzji, co jest możliwe, co ma sens, jaki może być nasz wkład” – powiedział.
More Stories
Najlepsze filmy związane z kasynami i zakładami bukmacherskimi
Podatki w zakładach bukmacherskich w Polsce – co warto wiedzieć?
Ta polska firma produkuje w 100% biodegradowalne talerze i sztućce z wykorzystaniem pszenicy