Na jedenastą kolejkę Ligi Mistrzów Messines udał się do Polski, aby zmierzyć się z MKS Zagłębie Lubin. Nie narzucając publiczności żadnego prawdziwego rytmu, Messines zapewnili sobie zwycięstwo, zapewniając sobie nowe zwycięstwo (24-30).
Messines wygrał z Polakami 42-26 w pierwszym meczu i dzisiaj zapewnił sobie kolejne zwycięstwo. Jednak początek meczu pokazał, że Messi był „naznaczony” porażką z BBH wcześniej w tym tygodniu.
Musimy poczekać do pierwszego kwadransa spotkania (7-6, 16'). Kilkakrotnie trafił na polskiego bramkarza (35% obron), atakując Grizzlies – Hansen Pozwala na odnowienie ataku. W klatkach, Hatadou brachu Postanawia także zamknąć sklep (19 września), prowadząc swoich kolegów z drużyny do zdobycia gola w grze przejściowej, ponieważ wiedzą, jak to zrobić dobrze. Ostatnia kara Grizzseals (już 5 goli) Umożliwienie Metsom powrotu do szatni z pięciorundową przewagą (10-15, połowa).
W szatni Polacy się nie poddają, Messines nie wybija się na boisko (17-21, 12'). Bez szarpania i zmuszania Messines kontrolują swoje postępy w miarę upływu minut. Emmanuel majonez Ostatnie zmiany wprowadza po 46. minucie, po dobrych wyjaśnieniach Mii Brkic I Grizzlies (8/8 w karach).
Ostatecznie nie wszystko dzisiaj poszło dobrze, ale Messines wyszedł ze zwycięstwem i to jest najważniejsze (24-30, wynik końcowy).
Następny mecz odbędzie się w niedzielę 4 lutego, a Esjberg zajmie pierwsze miejsce w grupie B (16:00 w Nancy).
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE