Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Katar twierdzi, że „kontynuuje się” wysiłki na rzecz zawarcia nowego rozejmu

Katar twierdzi, że „kontynuuje się” wysiłki na rzecz zawarcia nowego rozejmu

Dwóch izraelskich żołnierzy zostało rannych na północy kraju

Armia izraelska wskazała na swoich portalach społecznościowych, że dwóch żołnierzy „odniosło lekkie obrażenia” po „podejrzanych celach powietrznych przelatujących z Libanu w stronę terytorium Izraela”.

Pociski te, „pomyślnie przechwycone”, uruchomiły syreny w północnym Izraelu.

Według Światowej Organizacji Zdrowia w Gazie na 700 mieszkańców przypada średnio jedna łazienka

W Gazie „w miarę jak coraz więcej ludzi osiedla się na coraz bardziej ograniczonych przestrzeniach, przeludnienie w połączeniu z brakiem odpowiedniej żywności, wody, schronienia i urządzeń sanitarnych stwarza idealne warunki do rozprzestrzeniania się chorób” – ostrzega Tedros Adhanom Ghebreyesus, szef Agencji Misja ONZ w Gazie. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

– Średnio łazienka jest na 700 osób, a toaleta na 150 osób – dodaje.

Według szefa Światowej Organizacji Zdrowia, system opieki zdrowotnej w Strefie Gazy „jest na kolanach”, który twierdzi, że tylko 14 z 36 szpitali w Strefie nadal „częściowo funkcjonuje”.

Dyrektor Światowej Organizacji Zdrowia ostrzega przed „katastrofalnym” wpływem wojny na zdrowie w Gazie

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział w niedzielę, że wojna w Gazie między Izraelem a Hamasem ma „katastrofalny” wpływ na zdrowie.

Na otwarciu specjalnego spotkania Światowej Organizacji Zdrowia w sprawie warunków zdrowotnych na terytoriach palestyńskich powiedział, że „wpływ konfliktu na zdrowie jest katastrofalny”, a pracownicy służby zdrowia „robią, co mogą, w niewyobrażalnych okolicznościach”.

Katar twierdzi, że „kontynuuje się” wysiłki na rzecz zawarcia nowego rozejmu

Premier Kataru potwierdza, że ​​„kontynuuje się” wysiłki na rzecz osiągnięcia nowego rozejmu między Izraelem a Hamasem dziesięć dni po zakończeniu rozejmu, który pozwolił na uwolnienie zakładników przetrzymywanych przez więźniów palestyńskich.

Mohammed bin Abdul Rahman Al Thani podkreślił podczas Forum w Doha, że ​​„nasze wysiłki podejmowane przez Państwo Katar we współpracy z naszymi partnerami są kontynuowane. Nie poddamy się”.

Przyznał jednak, że „kontynuacja bombardowań ogranicza te możliwości”.

READ  Waszyngton twierdzi, że rosyjscy dowódcy są podzieleni co do dużej ofensywy zimowej

Podczas tygodniowego rozejmu pod koniec listopada uwolniono 105 zakładników, w tym 80 Izraelczyków, w zamian za uwolnienie 240 więźniów palestyńskich przetrzymywanych przez Izrael. Według armii w Gazie nadal przetrzymuje się 137 spośród około 240 porwanych.

António Guterres potępia „paraliż”, jakiego doświadczyła Organizacja Narodów Zjednoczonych

Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych António Guterres potępił „paraliż”, jakiego doświadcza Organizacja Narodów Zjednoczonych w obliczu wojny między Izraelem a palestyńskim ruchem Hamasem w Strefie Gazy, wyrażając ubolewanie, że Rada Bezpieczeństwa nie głosowała za przyjęciem „zawieszenie broni”.

Przemawiając na Forum Doha w Katarze, António Guterres powiedział, że Rada Bezpieczeństwa jest „sparaliżowana przez podziały geostrategiczne”, co zagraża jej zdolności do znalezienia rozwiązania wojny.

Ponownie powiedział, że „autorytet i wiarygodność Rady Bezpieczeństwa zostały poważnie zagrożone” w wyniku jej spóźnionej reakcji na konflikt oraz szkody dla jej reputacji, którą pogłębiło weto Stanów Zjednoczonych wobec rezolucji wzywającej do zawieszenia broni w Gazie. .

Armia izraelska potwierdza zbombardowanie Khan Yunis

Izraelska armia okupacyjna potwierdziła, że ​​zeszłej nocy zbombardowała miasto Khan Yunis na południe od Strefy Gazy.

Armia napisała na

Twierdzi także, że przeprowadziła atak na „miejsce łączności wojskowej organizacji terrorystycznej Hamas, zlokalizowane w pobliżu meczetu w południowej Strefie Gazy”.

Francuska fregata zestrzeliła na Morzu Czerwonym dwa drony nadlatujące z Jemenu

Francuska fregata patrolująca Morze Czerwone zestrzeliła w nocy dwa drony nadlatujące z północnego Jemenu, terytorium kontrolowanego przez rebeliantów Houthi, którzy grożą zakłóceniem ruchu na tym strategicznym szlaku morskim w ramach konfliktu między Izraelem a Hamasem.

„Te dwa odrębne zagrożenia zostały przechwycone i zniszczone” w ciągu nocy z soboty na niedzielę, 110 kilometrów od wybrzeża Jemenu, w pobliżu północnego portu Hodeidah pod kontrolą rebeliantów Houthi, oznajmił Sztab Generalny Armii w komunikacie prasowym.

READ  Joe Biden mówi, że Hamas „musi posunąć się naprzód” w sprawie propozycji zawieszenia broni

W sobotę Huti zagrozili atakiem na każdy statek na Morzu Czerwonym zmierzający do Izraela, jeśli mieszkańcy Strefy Gazy nie otrzymają pomocy.

Sytuacja ludności cywilnej w południowej Strefie Gazy jest niepokojąca

Na początku ataku naziemnego armia izraelska poprosiła mieszkańców północnej Strefy Gazy, aby udali się na południe. Jednak w miarę jak nasilają się walki na południu, rosną obawy o ludność cywilną w Strefie Gazy, zwłaszcza na południu.

„Prawie milion dzieci zostało przymusowo wysiedlonych i wypychanych na południe, na małe, przeludnione obszary bez wody, żywności i ochrony” – powiedziała dyrektor UNICEF na Bliski Wschód Adele Khader.

Dodała: „Ograniczenia nałożone na dostarczanie pomocy ratującej życie przez Strefę Gazy stanowią dodatkowy wyrok śmierci dla dzieci”. oświadczenie Sobota.

Izrael chce „zwiększyć presję militarną” na Strefę Gazy

Szef sztabu jego armii, Herzi Halevy, powiedział w sobotę: „Musimy zwiększyć presję”, zauważając, że „zabija się” coraz większą liczbę bojowników Hamasu.

„Każdego dnia widzimy coraz więcej zabitych terrorystów, coraz więcej terrorystów rannych, a w ostatnich dniach widzimy, jak terroryści się poddają. To znak, że ich siatka się rozpada i jest to znak, że musimy zwiększyć presję ” powiedział generał Herzi. – powiedział Halevy podczas ceremonii, która odbyła się pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie.

Hamas twierdzi, że w pobliżu Khan Yunis doszło do nalotów

Rząd Hamasu powiedział, że w niedzielę rano izraelskie samoloty przeprowadziły „bardzo brutalne naloty” w pobliżu Khan Yunis oraz na drodze między tym miastem a Rafah w pobliżu granicy z Egiptem. Dziennikarzowi Agence France-Presse udało się śledzić naloty na południową Strefę Gazy.

Kilka godzin później źródło zbliżone do oddziałów wojskowych Hamasu i Islamskiego Dżihadu powiedziało AFP, że oba ruchy brały udział w „brutalnych starciach” wokół Khana Yunisa.

READ  Do Mali przybyli rosyjscy najemnicy z Grupy Wagnera

Nasiliły się walki w południowej Strefie Gazy

Witam wszystkich i witam w transmisji na żywo poświęconej wojnie między Izraelem a Hamasem.

Armia izraelska i palestyński ruch islamistyczny Hamas biorą dziś rano udział w ciężkich walkach w południowej Strefie Gazy, podczas których setki tysięcy ludzi próbują się chronić.