Lotnisko Schiphol pod Amsterdamem, 5 lipca 2023 r. (ANP/Koen van Weel)
W środę Holandia znalazła się w uścisku najsilniejszej letniej burzy w historii, a setki lotów musiało zostać odwołanych na lotnisku Schiphol w Amsterdamie, jednym z głównych lotnisk w Europie, podczas gdy drogi były zamknięte.
Silne wiatry o prędkości do 146 km/h wieją w całym kraju, gdy Storm Polly uderza w wybrzeże Morza Północnego, powalając drzewa i zmuszając holenderskie władze do doradzania ludziom pozostania w domach.
Amsterdamskie lotnisko Schiphol ostrzegło, że silne wiatry, deszcz i słaba widoczność spowodują „ograniczony ruch lotniczy” zarówno odlotów, jak i przylotów, co najmniej do godziny 15:00 (13:00 GMT).
Według publicznego nadawcy NOS, na lotnisku Schiphol, jednym z największych węzłów lotniczych w Europie, odwołano ponad 300 lotów.
Według holenderskich władz na północy kraju pociągi zostały zatrzymane ze względów bezpieczeństwa, a główna autostrada w Alkmaar niedaleko Amsterdamu została odcięta po wypadku ciężarówki.
Królewski Holenderski Instytut Meteorologiczny (KNMI) wydał alert „kod czerwony” – najwyższego poziomu – dla czterech regionów na północy kraju.
Rząd wysłał ostrzeżenie mobilne, prosząc ludzi o pozostanie w domu w prowincji Holandia Północna, która obejmuje miasto Amsterdam. Zaleca się wzywanie przepełnionych służb ratunkowych tylko w sytuacjach zagrożenia życia.
Wiatr o sile 11, drugi najwyższy w skali Beauforta, został zmierzony w północnym holenderskim porcie IJmuiden, „najsilniejszej letniej burzy, jaką kiedykolwiek zmierzono” w kraju, zgodnie z prognozą holenderskiej strony internetowej Weerplaza.
Według tej strony, podmuch o prędkości 146 km/h mierzony w IJmuiden jest najsilniejszym, jaki kiedykolwiek widziano latem w Holandii, ponieważ sezon sztormowy trwa zwykle od października do kwietnia.
Drzewo powalone przez burzę w Haarlem, na zachód od Amsterdamu, Holandia, 5 lipca 2023 r. (ANP/Remko de Waal)
Ponieważ około jedna trzecia jej lądu znajduje się poniżej poziomu morza, Holandia jest szczególnie narażona na ekstremalne warunki pogodowe i skutki zmian klimatycznych.
Według Narodowego Instytutu Meteorologicznego (KNMI) podnoszenie się poziomu mórz jest jedną z najważniejszych konsekwencji globalnego ocieplenia w Holandii.
W nocy z 31 stycznia na 1 lutego 1953 roku fala pływowa spowodowana gwałtowną depresją na Morzu Północnym zabiła ponad 2500 osób w Holandii, Belgii i Wielkiej Brytanii, w tym 1836 Holendrów.
„Bacon ninja. Adwokat podróży. Pisarz. Nieuleczalny ekspert w dziedzinie popkultury. Zły maniak zombie. Ekspert od kawy przez całe życie. Specjalista od alkoholu.”
More Stories
Dlaczego zaangażowanie Korei Północnej budzi strach przed eskalacją w stosunkach z Koreą Południową
Stany Zjednoczone i Korea Południowa żądają od Pjongjangu wycofania swoich sił z Rosji
Rząd ogłasza trzydniową żałobę narodową, a liczba ofiar śmiertelnych sięga 72 ofiar