„Dziękuję moim osłom”. Jerzy Skolimowski, lat 84, zdobywca nagrody jury ex aequo za film „Hi-Han”, przywitał sześć zwierząt, które na zmianę odgrywają tę samą „rolę” w jego filmie, podając imię każdego z nich Świetny filmowiec pomaga w sprawie znęcania się nad zwierzętami.
„Hi-Han” (po polsku „Eo”) to nazwa osiołka i filmu, który został wyświetlony na początku festiwalu. Szary osioł o bardzo wyrazistych oczach, otoczony białymi plamami, rozśmieszył wielu dziennikarzy do żartów na temat nagrody za interpretację sardyńskiego zwierzęcia. Osioł zostaje wypędzony z cyrku w Polsce, a on i jego pogromca, jak widać w pierwszych scenach, żyją w zgodzie. Jednak społeczność zdecydowała inaczej, zwierzęta wykluczono z pawilonów, a Hai Han rozpoczął swoją wędrówkę po Polsce i Włoszech. Poetycka podróż, miękka i trudna, szalona, zabawna i straszna.
Jerzy Skolimowski był już laureatem Nagrody w Cannes w 1978 i 1982 r
Jerzy Skolimowski, lat 84, jeden z pionierów polskiego kina, zdobył już Grand Prix w Cannes w 1978 za „Krzyk czarnoksiężnika” i 1982 (nagroda za scenariusz za „Pracę pod ziemią”, arcydzieło opowiadające o polskiej emigracji podziemnej w Londynie). . Tragedia ludzka poprzez kondycję zwierzęcą. Hai Han, pozbawiony emocji, odważny, niezniszczalny, zmierzy się z dobrem, a zwłaszcza złem. Miłość do ludzi, ich absolutna głupota, a także okrucieństwo. Cały świat widziany jest jego oczami, czasami płacze z radości lub bólu. Isabelle Huppert gra włoską hrabinę, ale ludzie pozostają w tle, a kiedy wychodzą na pierwszy plan, nadchodzi katastrofa.
Jerzy Skolimowski podpisuje remake Au Random Balthazar Roberta Bressona (1966), który wprawdzie w całości skupia się na wędrówkach osła, ale we współczesnym, coraz bardziej uprzemysłowionym i odczłowieczonym świecie. Stary reżyser śpiewa o zachwycającym pięknie natury, o lasach i drzewach, o majestatycznym i cichym świecie zniekształconym przez człowieka swoim nieopisanym okrucieństwem. Mroczny i głęboko delikatny film o oszałamiającej urodzie „Hi-Han” błaga nas, abyśmy szanowali innych. I zauważ zło tego świata. Skolimowski ma poetycką moc proroka.
„Hai Han” dzieli tę nagrodę z „Osiem gór”, włoskim filmem fabularnym będącym adaptacją powieści, która zdobyła we Francji Nagrodę Medicis Etranger. Historia przyjaźni na całe życie dwóch młodych Włochów z gór otaczających Turyn, od dzieciństwa poprzez miłość, problemy i dramaty dorosłości. Bardzo piękny film o ludziach.
Witaj Han, Polsko-włoski film w reżyserii Jerzego Skolemowskiego, z Sandrą Dzimalską i Isabelle Huppert w rolach głównych. 1h26.
„Dumny fanatyk sieci. Subtelnie czarujący twitter geek. Czytelnik. Internetowy pionier. Miłośnik muzyki.”
More Stories
W Cannes można zobaczyć film biograficzny o Władimirze Putinie, wyprodukowany w całości przez sztuczną inteligencję
Polski thriller Netflixa to wielka niespodzianka jesieni (wspina się na pierwszą dwójkę)
Gerard Depardieu zostaje oskarżony o napaść na tle seksualnym, a jego prawnik mówi: „Przypuszcza się…”