Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Co warto zapamiętać z wtorku, 18 lipca

Co warto zapamiętać z wtorku, 18 lipca

Szef sztabu USA powiedział, że Kijów ma i utrzymuje „znaczące siły bojowe, które nie zostały jeszcze zaangażowane”.

Po wygaśnięciu umowy zbożowej z Ukrainą reakcje były liczne, co świadczyło o zaniepokojeniu społeczności międzynarodowej, ale w równym stopniu podzielonym. Na ziemi Moskwa uzyskała rzadką przewagę o półtorej mili, a Waszyngton to odczuł „Droga jest za wcześnie” Powiedzieć, czy ukraiński kontratak był porażką.

Według Waszyngtonu Kijów nadal ma „znaczące” rezerwy na kontratak

Zapytany o możliwy impas w ukraińskim kontrataku, szef sztabu USA Mark Milley powiedział, że Ukraińcy zmierzyli się z rosyjskimi żołnierzami, którzy mieli czas na stworzenie silnej obrony, w tym ogromnych pól minowych i drutów kolczastych lub okopów.

>> Wojna na Ukrainie: jak armia rosyjska rozwinęła gigantyczne linie obrony

Kijów obdarzony „o wielkiej sile bojowej, która jeszcze nie została popełniona” Obecnie jest utrzymywany przez Marka Millais. „Posuwają się przez te pola minowe, powoli, celowo i stabilnie, a to trudna bitwa”. dla niego jest „Droga jest za wcześnie” Powiedzieć, czy ten kontratak jest porażką. „To będzie długie, będzie trudne i będzie krwawe”.on dodał.

„Operacje ofensywne” w Kupiańsku

Armia rosyjska ogłosiła we wtorek rzadki postęp o 1,5 km. W regionie Kobyansk jednostki grupy zachód Pomyślna kontynuacja działań ofensywnych (…) Całkowite natarcie było do dwóch kilometrów z przodu i do półtora kilometra w głąb”— poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony.

Zauważył również, że dotknął w Odessie pozycji, z których Kijów przygotowywał się dzień wcześniej do ataku na ważny przyczółek krymski. „W nocy Siły Zbrojne Rosji rozpoczęły atak odwetowy (…) na obiekty, w których przygotowywane są ataki terrorystyczne przeciwko Rosji przy użyciu dronów morskich”Według ministerstwa.

Grupa G20 jest podzielona w sprawie konfliktu na Ukrainie

Sytuacja na Ukrainie głęboko dzieli społeczność międzynarodową. Spotkani w Indiach przywódcy G20 nie znaleźli kompromisowego rozwiązania, w szczególności ze względu na różnice zdań w sprawie konfliktu na Ukrainie. Nie udaje im się dojść do porozumienia „ponieważ'[ils n’ont] Nadal nie ma wspólnego języka na temat wojny między Rosją a Ukrainą.Wyjaśnił to Nirmala Sitharaman, minister finansów Indii, który przewodniczył spotkaniu.

READ  Kijów otrzymuje pierwsze amerykańskie systemy obrony powietrznej Patriot

Rozmowy G20 zakończyły się dzień po tym, jak Moskwa odmówiła przedłużenia umowy zezwalającej na eksport ukraińskiego zboża przez Morze Czarne. Decyzja wcześniej potępiona „kilku członków” G20, zapewnił indyjski minister. Minister finansów Republiki Południowej Afryki wyraził zaniepokojenie potencjalnym wpływem na ceny żywności, które mogą mieć wpływ „mętnie” najbiedniejszych krajach. To, co nie daje mi spać w nocy, to nieufność, która po cichu dzieli północ i południe planety w czasie, gdy musimy się zjednoczyć.— powiedział szef Banku Światowego.

Koniec umowy zbożowej z Ukrainą niepokoi społeczność międzynarodową

„Wzywam interesariuszy do rozwiązania problemów, aby umożliwić wznowienie nieprzerwanego i bezpiecznego transportu zboża i nawozów z Ukrainy i Rosji do potrzebujących regionów, w tym do Afryki”.— powiedział przewodniczący Komisji Unii Afrykańskiej.

„Postanowił zrobić broń z jedzenia (…) Myślę, że to był duży błąd”Przemawiając po angielsku, Emmanuel Macron powiedział na zakończenie szczytu w Brukseli (Belgia) między przywódcami Unii Europejskiej i Ameryki Łacińskiej. Świadczy o tym wypowiedzenie umowy zbożowej „Król jest nagi, żeby nie powiedzieć car”.Głowa państwa dodała w kolejnej odpowiedzi po francusku.

Mniej krzykliwe było końcowe oświadczenie przywódców zebranych w Brukseli. Oni je wyrazić „Głęboko zaniepokojony trwającą wojną z Ukrainą”, nie wspominając o Moskwie. Nawet ta prosta formuła nie może zostać jednogłośnie przyjęta, Nikaragua odmawia przystąpienia. Treść tego komunikatu prasowego, w którym Europejczycy chcieli zawrzeć odniesienie do rosyjskiej agresji, wywołała długie rozmowy przed i w trakcie szczytu szefów państw i rządów Unii Europejskiej oraz Grupy Państw Ameryki Łacińskiej i Karaibów (CELAC), który odbył się w poniedziałek i wtorek w stolicy Belgii.