Liam Payne był członkiem angielskiej grupy One Direction.
Brytyjski muzyk Liam Payne, były członek zespołu One Direction, zmarł w środę 16 października w Argentynie w wieku 31 lat – poinformowała policja w Buenos Aires.
Policja podała w oświadczeniu prasowym, że „Liam James Payne, autor tekstów, gitarzysta i były członek zespołu One Direction, zmarł dzisiaj po upadku z trzeciego piętra hotelu w Palermo”, na przedmieściach stolicy Argentyny.
Szef pogotowia ratunkowego Alberto Crescente powiedział lokalnej telewizji, że muzyk „po upadku doznał bardzo poważnych obrażeń i uznaliśmy, że nie żyje i nie było możliwości reanimacji”.
Dodał, że służby ratunkowe zostały wezwane do hotelu Casa Sur w rejonie Palermo po otrzymaniu zgłoszenia o godzinie 17:04 czasu lokalnego (20:04 GMT).
Otwarte śledztwo
Dodał, że ekipa, która przybyła siedem minut później, „zauważyła śmierć tego człowieka, a później odkryliśmy, że był on wokalistą zespołu”. Wszczęto śledztwo w sprawie przyczyn śmierci.
Liam Payne, wraz z Louisem Tomlinsonem, Niallem Horanem, Zaynem Malikiem i Harrym Stylesem, był jednym z członków boysbandu powstałego w 2010 roku, który odniósł ogromny sukces.
Ogłoszenie w 2016 roku przerwy w karierze zespołu, która nie została sformalizowana jako rozstanie, zmartwiło miliony fanów.
Według magazynu Billboard Liam Payne był 2 października w Buenos Aires na koncercie swojego byłego partnera Nialla Horana.
„Dumny fanatyk sieci. Subtelnie czarujący twitter geek. Czytelnik. Internetowy pionier. Miłośnik muzyki.”
More Stories
W Cannes można zobaczyć film biograficzny o Władimirze Putinie, wyprodukowany w całości przez sztuczną inteligencję
Polski thriller Netflixa to wielka niespodzianka jesieni (wspina się na pierwszą dwójkę)
Gerard Depardieu zostaje oskarżony o napaść na tle seksualnym, a jego prawnik mówi: „Przypuszcza się…”