Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Astronomowie odkryli pierwszy dysk formowania planet poza naszą galaktyką

Astronomowie odkryli pierwszy dysk formowania planet poza naszą galaktyką

Astronomowie z prestiżowego Europejskiego Obserwatorium Południowego opublikowali niezwykłe odkrycie: odkryli dysk materii wokół młodej gwiazdy w Wielkim Obłoku Magellana. To pierwszy przypadek odkrycia takiego dysku, identycznego z tymi, z których składają się planety w Drodze Mlecznej, w galaktyce innej niż nasza.

Odkrycie to jest zwieńczeniem długich badań astronomicznych, które rozpoczęły się… Bardzo duży teleskop (VLT), jedno z najbardziej wydajnych obserwatoriów naziemnych, jakie kiedykolwiek zbudowano. Składa się z czterech oddzielnych teleskopów, każdy wyposażony w ogromne lustro o średnicy ponad ośmiu metrów. Razem tworzą interferometr najwyższej klasy, który umożliwia obserwację szerokiej gamy ciał niebieskich z niezwykłą precyzją, w szczególności dzięki wysoce zaawansowanemu systemowi optyki adaptacyjnej, który koryguje wahania atmosfery.

VLT jest specjalnie wyposażony w narzędzie zwane kontemplacjal Wielojednostkowy eksplorator widm. Ten ostatni znalazł ślad wyraźnego strumienia materii, który pozostawił młodą gwiazdę zagubioną w centrum Wielkiego Obłoku Magellana. Sygnał ten mocno zaniepokoił badaczy, gdyż dżety te na ogół kojarzone są z tzw Tabletki akumulacyjne.

© Europejskie Obserwatorium Południowe/A. McLeod i in./M. Kornmessera

Po raz pierwszy poza Drogą Mleczną

Są to duże, okrągłe zbiory materii krążące wokół ciała niebieskiego. Są to niezwykle ważne elementy w dynamice wszechświata, gdyż to właśnie z tej materii powstają planety i gwiazdy. Są to zatem ogromne laboratoria plenerowe, które umożliwiają badanie cyklu życia ciał niebieskich.

Astronomowie zaobserwowali już dużą ich liczbę w Drodze Mlecznej. Zauważyli je także poza Drogą Mleczną, ale tylko wokół obiektów takich jak supermasywne czarne dziury. Do teraz, I nikt nie znalazł żadnego wokół planety w innej galaktyce ; Są znacznie mniejsze i mniej jasne, przez co trudniejsze do obserwacji. Była to zatem bardzo ekscytująca perspektywa dla badaczy z ESO.

W tym momencie jedyne, co musieli zrobić, to bezpośrednio zweryfikować istnienie tego dysku. Aby to osiągnąć, wystarczy zmierzyć prędkość obrotową materiału. Właściwie ze względu na zasadę Zasada zachowania momentu pęduCentralny obszar dysków akrecyjnych zawsze obraca się znacznie szybciej niż obszar peryferyjny. Gdybyśmy mogli zaobserwować tę różnicę prędkości, mielibyśmy niepodważalny dowód na to, że rzeczywiście jest to fabryka planetarna.

READ  Chiny wynoszą sektor kosmiczny na nowy poziom

Niestety, MUSE nie jest w stanie wykonać tego typu pomiarów. Jest to spektrometr przeznaczony do określenia składu chemicznego celu. Dlatego astronomowie z ESO zwrócili się ku Atacama Large Millimeter/submilimeter Array (ALMA), dużemu interferometrowi składającemu się z układu 66 radioteleskopów zlokalizowanych na pustyni Atakama w północnym Chile.

Dzięki temu klejnotowi inżynierii (i najdroższemu w historii obserwatorium naziemnemu) siły ESO były w stanie zaobserwować ten słynny gradient prędkości i bez wątpienia potwierdzić, że rzeczywiście mają do czynienia z gwiezdnym dyskiem akrecyjnym.

Pokrętło zoomu Eso
© Europejskie Obserwatorium Południowe/A. McLeod i in./M. Kornmessera

Bardzo obiecujący obiekt do badań

Kiedy zobaczyłem tę obracającą się strukturę w danych ALMA, był to naprawdę wyjątkowy moment. Nie mogłem uwierzyć, że odkryliśmy pierwszy w historii pozagalaktyczny dysk akrecyjny », cieszy się Anna McLeod, profesor na Uniwersytecie w Durham i główna autorka badania. ” Wiemy, że dyski te są niezbędne do powstawania planet i innych gwiazd w naszej galaktyce i po raz pierwszy mamy bezpośredni dowód na ich istnienie w innej galaktyce. „.

Odtąd astronomowie będą mogli skupić się właśnie na tym dysku, aby badać zachodzące tam mechanizmy. Będą mogli porównać je z już udokumentowanymi w Drodze Mlecznej, aby ulepszyć modele opisujące powstawanie planet takich jak nasza Ziemia.

Żyjemy w dobie szybkiego rozwoju technologicznego infrastruktury astronomicznej. Możliwość badania powstawania gwiazd w tak niesamowitych odległościach i w innej galaktyce jest bardzo ekscytująca „Podsumowuje McLeod.

Tekst opracowania jest dostępny Tutaj.