Mieszka pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, Bretanią i Polską. Dokąd zmierza – dodaje. W ten styczniowy dzień spotykamy ją w Paryżu, gdzie po francusku wspomina swoją długą podróż i swoje najnowsze dzieło, Zielona granica. Szokujący film, który przyniósł mu kampanię nienawiści w kraju pochodzenia. Nie bała się przerwać ciszy wokół dramatu, jaki rozegrał się na granicy białorusko-polskiej jesienią 2021 roku.
W tym czasie tysiące uchodźców, pochodzących z Syrii, Afganistanu, a nawet Iranu, znalazło się w środku dżungli, odrzuconych przez oba kraje. Podróż tych migrantów rozpoczęła się jednak bezpiecznie, samolotem, z wizą wydaną przez władze białoruskie. Po wzięciu taksówki z Mińska i zapłaceniu przemytnikom kilkuset dolarów wydawało się, że Europa ofiarowuje się tym wygnańcom. Kiedy jednak dotarli do Polski, zostali brutalnie odepchnięci przez straż graniczną. Zanim Białorusini zepchnęli ich z powrotem w stronę drutu kolczastego.
Reżim Aleksandra Łukaszenki, lojalnego sojusznika Władimira Putina, wykorzystywał uchodźców „Jako tania broń do destabilizacji Europy” – wyjaśnia Agnieszka Ho
„Dumny fanatyk sieci. Subtelnie czarujący twitter geek. Czytelnik. Internetowy pionier. Miłośnik muzyki.”
More Stories
W Cannes można zobaczyć film biograficzny o Władimirze Putinie, wyprodukowany w całości przez sztuczną inteligencję
Polski thriller Netflixa to wielka niespodzianka jesieni (wspina się na pierwszą dwójkę)
Gerard Depardieu zostaje oskarżony o napaść na tle seksualnym, a jego prawnik mówi: „Przypuszcza się…”