Polska wznowiła debatę na temat otwierania sklepów w niedzielę w odpowiedzi na żądania konsumentów dotyczące dodatkowego dnia na zakupy.
Obowiązujące prawo zabrania handlu i czynności okołohandlowych w placówkach handlowych w niedziele, choć nie dotyczy to usług pocztowych, słodyczy, lodziarni, stacji paliw płynnych, kwiaciarni, agencji informacyjnych i kawiarni.
Zakaz wprowadził były narodowo-konserwatywny rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS) w następstwie kampanii prowadzonej przez związek zawodowy „Solidarność” i Kościół katolicki.
Jednak nowa koalicja rządząca, czyli centrowa Partia Polska 2050 i Sojusz Obywatelski Donalda Tuska, zobowiązały się do zniesienia zakazu po zastąpieniu PiS w grudniu 2023 r.
Na początku tego roku do polskiego parlamentu trafił projekt ustawy o złagodzeniu obostrzeń i umożliwieniu robienia zakupów w dwie niedziele w miesiącu. Zgodnie z planami osoby pracujące w niedziele otrzymają podwójną pensję i dodatkowy dzień wolny.
Poseł ds. polityki Polska 2050 Ryszard Petru twierdzi, że złagodzenie handlu w niedzielę pozwoliłoby zwiększyć obroty sektora detalicznego o około 4% i stworzyć 40 tys. miejsc pracy.
Roman Rogalski ze Związku Pracodawców Vistula Lewiatan uważa, że możliwość handlu w niedzielę należy pozostawić firmom i ich pracownikom.
„Zysk dla pracodawcy oznacza zysk dla pracownika. Decyzja należy do nich. Jeden chce pracować w niedzielę za wyższą pensję, drugi chce w niedziele zarabiać na życie. Chcę podkreślić, że przeżywamy okres znacznych deficytów budżetowych i że podatki są bardzo ważne. W tym roku spożycie spadło. W związku z tym spadły także wpływy z podatku VAT. Być może te niedziele zakupowe rozwiążą część tego problemuRogalski powiedział reporterom.
Zmiany w przepisach handlowych, jeden ze 100 punktów programu wyborczego obecnego rządu, są rozpatrywane przez Sejmową Komisję Gospodarki i Rozwoju.
Niektóre z najważniejszych zmian zakładają, że praca w niedzielę powinna być wynagradzana podwójnie, a pracodawca zobowiązany jest do udzielenia pracownikowi dodatkowego dnia wolnego.
Związek Pracodawców Polskich Handlu i Usług zauważa, że plan przywrócenia handlu w niedziele powinien uwzględniać pewne ograniczenia, takie jak krótsze godziny otwarcia firm.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE
Francja będzie chciała dokonać tego wyczynu w meczu z Polską w niedzielnym finale
Wojna na Ukrainie: „Mam informację, że za próbami sabotażu Polski i sojuszników stoi Rosja” – potępia polski minister spraw zagranicznych