Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Francja osiąga historyczny sukces przeciwko Brazylii w futsalu

Francja osiąga historyczny sukces przeciwko Brazylii w futsalu

Francuska drużyna futsalu kontynuuje postępy i w tę sobotę odniosła największe zwycięstwo w swojej historii. W swoim 250. oficjalnym meczu The Blues pokonali Brazylię (2:3) podczas towarzyskiego meczu rozgrywanego na Litwie. Zamach stanu przeciwko pięciokrotnym mistrzom świata – którym brakowało wielu menedżerów – i źródło ambicji przed finałami Pucharu Świata (14 września–6 października w Uzbekistanie).

Francuzi byli na początku meczu zaskoczeni siłą i celnością Oriverdiego i logicznie poddali się po serii rzutów wolnych wykonanych przez Leandro Leno (0-1, 6). – Na początku meczu byliśmy pod presją, ale nie poddaliśmy sięTrener Rafael Renault był zachwycony po meczu. „Graliśmy w swoją grę, goniąc ich i wpływając na nich, i zobaczyliśmy, że nie byli przyzwyczajeni do bycia tak zdenerwowanymi w grze”. Dobry pressing pozwolił wreszcie jego zawodnikom wejść na boisko i postawić Brazylijczyków w trudnej sytuacji. Kilka minut później lider zespołu i najlepszy strzelec wszechczasów, Abdel Samad Mohamed, zremisował w dwóch rundach (1-1, dziesiąta).

Trzecie zwycięstwo z członkiem z pierwszej dziesiątki

„The Blues” byli odważni i stworzyli sobie najlepsze okazje. Kontrola nie zależy od gustu Seleção, który ma wiele błędów i humorystycznych gestów, jak na przykład strzał bramkarza Jetty na Ayouba El Saadawiego (25). Ten sam Guita, który zablokował strzał Mohameda, był szczęśliwy, że strzelił swojego 72. gola w 91 meczach międzynarodowych (2-1, 33). „To jeden z najszczęśliwszych momentów w mojej karierze” Ciesz się mieszkańcem Laval. Czuję, że jestem na szczycie swoich możliwości, pracowałem na to i oczywiście zdobycie bramki przeciwko Brazylii bardzo mnie cieszy. »

READ  Paris Saint-Germain pokonał Strasburg dzięki trzykrotnemu decydującemu Kylianowi Mbappe

Dawszy z siebie wszystko, Brazylia zdecydowała się zagrać „latającą bramką”. Decyzja karana od pierwszego ataku, gdy Suhail Mohudeen skierował potężny cios długim strzałem w pustą bramkę po przechwycie (3-1, minuta 36). Obniżenie wyniku przez Rafę Santosa (3-1, 38) nic nie da, gdyż Francja zadała ogromny cios, wygrywając po raz trzeci w swojej historii mecz z drużyną z czołowej dziesiątki.

Wysyła to także wiadomość do świata futsalu, która nie powstrzymuje Reynauda przed pozostaniem czystym. „W ważnych rozgrywkach nie będzie to ten sam zespół ani ten sam kontekstSpójrz na trenera z odpowiedniej perspektywy. Musimy być mierzeni, nawet jeśli możemy być szczęśliwi. Nie chodzi o to, aby wygrać tylko raz z drużyną tego typu. Mistrzostwa Świata ? Jedziemy tam po raz pierwszy, chcemy dobrze wyglądać, wyróżniać się z tłumu i czemu nie zachwycić ludzi. » Zadanie zostało wykonane w sobotę i trzeba będzie je kontynuować w poniedziałek przeciwko gospodarzom Litwie (80. miejsce na świecie, 18:30), a następnie we wtorek przeciwko Ukrainie (9:00, 18:30), aby dobrze zakończyć to zadanie. Naprawdę udany turniej.