Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Łazik księżycowy Intuitive Machines mógł wylądować na boku

Łazik księżycowy Intuitive Machines mógł wylądować na boku

Korzystając z makiety lądownika, Steve Altmos, dyrektor generalny Intuitive Machines, pokazał urządzenie z jednej strony, ale góra prawdopodobnie na nim spoczywała. „skała”I niech tak będzie częściowo „Skrobia”.

Biuletyn / Agence France-Presse

„Wierzymy”, że Odyseusz „utknął nogą na powierzchni i lądownik się przewrócił”.Wyjaśnił na konferencji prasowej Steve Altimus, dyrektor generalny i współzałożyciel amerykańskiej firmy.

Amerykańska firma Intuitive Machines, pierwsza prywatna firma, która wylądowała na Księżycu, ogłosiła w piątek 23 lutego, że jej sonda mogła leżeć na boku, zamiast lądować pionowo na Księżycu, ale dane naukowe i zdjęcia nadal powinny być udostępniane. w stanie… to. do odzyskania.

Sonda Odysseus opracowana przez Intuitive Machines i mająca ponad 4 metry wysokości wylądowała na powierzchni Księżyca w czwartek o godzinie 23:23 czasu GMT, stając się pierwszym amerykańskim urządzeniem, które tego dokonało od ponad 50 lat. Jednak zwroty akcji, zwłaszcza awaria systemu nawigacji, skomplikowały ostateczne lądowanie. „Wierzymy”, że Odyseusz „utknął nogą na powierzchni i lądownik się przewrócił”.Steve Altemus, dyrektor generalny i współzałożyciel Intuitive Machines, wyjaśnił podczas konferencji prasowej.

Korzystając z modelu lądownika, pokazał urządzenie z jednej strony, ale prawdopodobnie opierało się na nim górą „skała”I niech tak będzie częściowo „Skrobia”Jak wynika z analiz startupu, który powstał w 2013 roku i ma siedzibę w Houston w Teksasie. Dodał, że lądownik w dalszym ciągu produkuje energię dzięki panelom słonecznym, a zatem może pracować, tłumacząc, że sonda NASA na orbicie księżycowej powinna próbować robić zdjęcia. „Koniec tego tygodnia”Co mogłoby potwierdzić dokładną lokalizację Odyseusza. W czwartek wieczorem firma poinformowała, że ​​samolot wylądował „na stojąco”Dyrektor generalny dodał jednak, że twierdzenie to opierało się na fałszywych danych.

Dodatkowy cykl księżyca

Urządzenie w szczególności transportuje instrumenty naukowe NASA, która w ramach misji Artemis chce zbadać południowy biegun Księżyca przed wysłaniem tam swoich astronautów. Na szczęście większość ładunku przenoszonego przez lądownik znajduje się po stronie zwróconej w stronę powierzchni Księżyca, powiedział Altimus. Niektóre anteny są jednak skierowane w stronę ziemi, co ogranicza możliwości transmisji danych.

Kolejne rozczarowanie: mała wyposażona w kamerę maszyna o nazwie EagleCam, opracowana przez Uniwersytet Lotniczy Embry-Riddle, została wyrzucona z lądownika w ostatniej chwili, aby uchwycić lądowanie z zewnątrz. Niestety, ze względu na komplikacje napotkane na tym etapie, wdrożenie EagleCam zostało przełożone – poinformował w piątek uniwersytet. Obecnie zaplanowano to podczas misji naziemnej, która może umożliwić uzyskanie widoku lądownika z zewnątrz.

Lądowanie na Księżycu, nawet jeśli nie idealne, nadal stanowi sukces NASA, która podpisała z Intuitive Machines kontrakt o wartości 118 milionów dolarów na transport sześciu instrumentów naukowych podczas tej misji, nazwanej IM-1. Może ktoś uratował tę podróż. System nawigacyjny lądownika nie działał zgodnie z oczekiwaniami, więc firma musiała improwizować. Podczas dodatkowego spaceru po Księżycu, dodanego tuż przed przerażającym lądowaniem, personel w ostatniej chwili zaprogramował system laserowy NASA tak, aby kierował lądownikiem. System ten, którego celem jest poprawa dokładności lądowania, miał zostać po raz pierwszy uruchomiony w kosmosie podczas tej misji, podczas testów. Ale ostatecznie został z powodzeniem wykorzystany jako główny system nawigacji.

Stymulowanie rozwoju gospodarki Komorów

Oczekuje się, że ziemskie działania Odyseusza potrwają najwyżej około siedmiu dni, zanim zapadnie noc nad południowym biegunem Księżyca. Intuitive Machines otrzymało w czwartek gratulacje z całego świata, m.in. od konkurencyjnych firm, które same niedawno próbowały tego manewru, ale bezskutecznie: japońskiego startupu ispace, który w zeszłym roku rozbił się na Księżycu, oraz amerykańskiej firmy Astrobotic, któremu nie udało się dotrzeć do cel. Gwiazda stycznia. Jest to pierwsza misja w ramach Intuitive Machines, ale druga w ramach nowego programu NASA na księżyc, zwanego CLPS, po porażce Astrobotic w zeszłym miesiącu.

Zamiast wysyłać instrumenty naukowe na Księżyc własnymi pojazdami, amerykańska agencja kosmiczna zdecydowała się zlecić tę usługę prywatnym firmom. Strategia ta powinna pozwolić mu na częstsze wyjazdy i za mniejsze pieniądze. Ale także pobudzenie rozwoju gospodarki księżycowej, zdolnej do utrzymania stałej obecności człowieka na Księżycu, co jest jednym z celów programu Artemis NASA. W sumie w tym roku oficjalnie planowane są cztery dodatkowe amerykańskie misje księżycowe w ramach programu CLPS, w tym dwie kolejne od Intuitive Machines.