przez Maksym Berthelot
Opublikowano dnia
13 czerwca 23 o 20:05
Zaktualizowano 13 czerwca 23 o 20:49.
Zobacz moje wiadomości
To miejsce nie wygląda na zbyt duże Chełm (Polska)25 km od granicy z Ukrainą, Firma Aeropoint Specjalizujemy się w projektowaniu i naprawie urządzeń lotnictwa turystycznego m.in Paragliding I Małe światła.
Ale od początku Rosyjska inwazja na Ukrainę24 lutego 2022 roku jej dyrektor Ernest zdywersyfikował swoją działalność.
W środku swojego warsztatu, do którego dołączyliśmy po zmroku, porusza się po maszynie do szycia, wycinając i składając duże kawałki materiału.
Przede wszystkim zajmuję się produkcją i naprawą zadaszeń do ULM i sprzętu lotniczego. Ale kiedy wybuchła wojna, kilku ukraińskich przyjaciół zapytało mnie, czy mógłbym uszyć kamizelki kuloodporne dla żołnierzy i cywilów. Wiedza nie różni się zbytnio, więc spróbowałem.
Imię i grupa krwi
Od roku pracuje dzień i noc, o czym świadczy szczotka zainstalowana w rogu jego warsztatu. Kupuje metalowe panele hurtowo, następnie wycina je laserem i wygina do pożądanego kształtu, aby zakryć klatkę piersiową i tył kurtki.
Jednocześnie produkuje i szyje części tkaniny, które dostosowuje według potrzeb, przed zmontowaniem wszystkiego. Cena kurtki? prawie 400 euroDaniel i Jozjasz to dwaj pracownicy organizacji humanitarnych Grzech i MarnaNie będziesz musiał płacić.
Znajomy Przemka, Ernst, ich lokalny kontakt, daje im czas na realizację misji humanitarnej. Z małym dodatkiem na piersi: metką z imieniem i grupą krwi.
„W przypadku urazu wiedza, jaki rodzaj krwi należy przetoczyć, oszczędza czas” – mówi, nie próbując niepokoić opinii publicznej, która jest świadoma, że następnego dnia będzie przechodzić przez kraj pogrążony w wojnie.
„Po raz pierwszy założymy kamizelkę kuloodporną”.
„Będziemy to nosić po raz pierwszy” – wyjaśniają Josiah i Daniel. Idziemy dalej w głąb kraju, w region Kijów (Ukraina)Ale nie czujemy się z tym komfortowo, szczególnie w odniesieniu do Ukraińców, których spotkamy. Na co dzień żyją w obliczu niebezpieczeństw związanych z walką, nie mając tego rodzaju ochrony…”
Z naszej strony przed wyjazdem udało nam się odebrać od nas kurtkę i kask Reporterzy bez Granic. Międzynarodowa organizacja wypożycza je dziennikarzom udającym się do stref działań wojennych.
Wystarczająco, aby zainspirować Przemka radą, którą, jak twierdzi, otrzymał „od wojska”: „Nigdy nie zawiązuj hełmu. Dzięki temu, jeśli trafi Cię odłamek, odbije się i zapobiegnie kontuzjom. Na szczęście dla nas, my nie musiałem sprawdzać tej teorii!”
Artykuł powstał w ramach raportu przeprowadzonego na Ukrainie w okresie od 25 kwietnia do 1 maja 2023 r. Śledziliśmy Daniela i Gosię Bien, małżeństwo z Vaudois, w Seine-et-Marne, podczas wyjazdu humanitarnego na rzecz ich ukraińskiego stowarzyszenia. Ludzie wspierają Pomoc Solidarnościową (BOSA). Poniżej znajdziesz wszystkie artykuły napisane z tej okazji:
Śledź wszystkie wiadomości ze swoich ulubionych miast i mediów, subskrybując Mon Actu.
„Miłośnik muzyki. Miłośnik mediów społecznościowych. Specjalista sieciowy. Analityk. Organizator. Pionier w podróżach.”
More Stories
Ta polska firma produkuje w 100% biodegradowalne talerze i sztućce z wykorzystaniem pszenicy
Toupret kupuje konkurenta w Polsce
Drobiarski gigant LDC jest w trakcie przejęcia fabryki Konspolu w Polsce