W Marsylii Arkadiusz Milik nie jest już w zapachu świętości. Polski napastnik, w swoim kraju nazywany „Arak”, strzelił tylko jednego gola w jedenastu występach w lidze 1 w tym sezonie i jest najniższym graczem startującym.
Co gorsza, wraz z pojawieniem się Cedrica Bombay w zimowym okienku transferowym, Milik popycha się nieco dalej w szeregi olimpijskich napastników.
Nie może być ominięte
Ta sytuacja jest bardzo niepokojąca dla Polski – powiedział naszym kolegom Marek Josviak, były napastnik Qingcomb, a obecnie konsultant Canal + Sport Poland. Prowansja : – W Polsce, kiedy skupiamy się na kwalifikacjach do mistrzostw świata, martwimy się o czas jego gry. Potrzebujemy go. Jeśli ta sama sytuacja będzie się utrzymywała, Milik może nie przydać się drużynie narodowej. ja
Polska tak naprawdę zmierzy się z Rosją w Moskwie w półfinale baraży 24 marca, a jeśli zakwalifikuje się później, wygra mecz Szwecja-Czechy w finale 29 marca.
Według Joswiaka wszystkie elementy są obecnie przeciwko Milikowi: „Gra z obiektywem pokazuje, że George Sambavoli stracił cierpliwość do siebie i swojej postawy; […] Pomiędzy Arakiem a przeciwną drużyną jest chemiczna luka, która jest bardzo widoczna na boisku podczas meczu z Lille. ja
Joswiak, który zdobył rekord Milika po Lens-OM, zeznał o frustracji olimpijskiego napastnika, który obawiał się utraty miejsca w kadrze: „Podczas wywiadu, którego udzielił nam pod koniec meczu, Milik pokazał, jak bardzo był sfrustrowany tą sytuacją. Wejście Pakambu, z jego charakterystycznym profilem i celem, jest poważnym rywalem dla Arequipy, co może uniemożliwić mu start i stworzyć problemy dla jego miejsca w kadrze narodowej. ja
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE