„Kiedy przyjechaliśmy, dzieci były czujne i przylgnęły do kobiety, która się nimi opiekowała. Bały się, że zostaną zabrane. Ale kiedy zobaczyły, jak rozładowujemy pudła z ubraniami, grami edukacyjnymi, przyborami szkolnymi i jedzeniem, uspokoił się” – powiedział, odwiedzając w zeszłym miesiącu Dolny Śląsk. Sursur Mayor Noel Cenot cofa. Lwówec-ŚląskiNa południu Polski wraz ze swoimi asystentami Jean-Paul Le Bihan i Marie-Paule Loiseau oraz małżeństwem Surzurów Danielem i Marylou Le Moullec, Surzur przyniósł darowizny od mieszkańców.
Te dzieci to dzieci i młodzież ukraińska, które przekroczyły granicę bez rodziny i zostały przyjęte przez osiem miesięcy w internacie Liceum Zawodowego w Rakowicach. „Kiedy wiesz, że są odcięci od swoich rodzin, niektórzy z nich nie mają o nich wiadomości od miesięcy. To trudna i smutna prawda o tego rodzaju wojnie” – zauważa Daniel Le Moulec w wystąpieniu podczas pierwszej wymiany zdań z ta polska szkoła w 1992 roku.
„Odbudowa relacji”
Daniel Le Moullec, obecnie emeryt, był nauczycielem w IREO w Arradon w grupie Maison du Morbihan i organizował wyjazdy studyjne z tym polskim liceum. „Młodzi Polacy przyjechali na szkolenia w gospodarstwach w regionie. Ale te wymiany zostały wstrzymane podczas poprzedniego mandatu. »
Kontakty zostały odnowione, a darowizny dla ukraińskich uchodźców przekazał bezpłatnie bretoński przewoźnik z Sursurois 11 marca, szesnaście dni po rozpoczęciu wojny. „Udając się tam, aby przynieść te pakiety, naszym pragnieniem jest ponowne nawiązanie kontaktu z tą szkołą”, wyjaśnia Danielle Le Moulec. Odbywały się również spotkania z wybranymi urzędnikami. „Pytali nas, czy chcemy wznowić wymianę kulturalną, Polacy na to czekają, bo chcą poprawić swoją turystykę” – zauważa Noël Senot, który liczy na partnerstwo między dwoma miastami.
„To mnie podnieciło”
Pierwszy radny miasta Sursur wyraża uznanie dla zaangażowania szkoły. „Opieka nad dziećmi i rodzinami uchodźców jest 24/7. To wszystko jest dobrowolne. Jestem mamą i bardzo się cieszę, że widzę te dzieci. To mnie podnieciło. Niemożliwe, abyśmy we Francji nie wiedzieli, co dzieje się w Polsce i na Ukrainie. Kiedy zapytałem ludzi, których spotkałem, czy w Europie jest nadzieja, wszyscy odmówili. Uważają, że Europejczykom brakuje odwagi i nie chcą się wahać przed Putinem. »
A Jean-Paul Le Bihan podkreślał niezwykłe przyjęcie, jakie spotykali wszędzie, aby pamiętać, że „jedenaście lat temu powiedzieli nam już, że martwią się o Rosję”. Zostaną zorganizowane inne konwoje. W Sursur, Noel Cenot, podobnie jak w 2010 roku, planuje wieczór wymiany z mieszkańcami Sursur, którego celem jest kontynuowanie współpracy bliźniaczej oraz wymiany kulturalnej i sportowej.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Oscary 2025 – kto w tym roku zdobył
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu