Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Już wkrótce uniwersalna ładowarka do telefonów: model, zaangażowane urządzenia… 4 pytania o to, co narzuci Europa

Już wkrótce uniwersalna ładowarka do telefonów: model, zaangażowane urządzenia… 4 pytania o to, co narzuci Europa

podstawowy
We wtorek 4 października Parlament Europejski dał zielone światło dla podobnego zobowiązania dotyczącego ładowarek do wszystkich smartfonów, tabletów i innych konsol. Na jakich urządzeniach ten obowiązek będzie obowiązywał? Jaki jest wpływ takiej procedury na środowisko? La Dépêche wyjaśnia ci.

Koniec z bałaganem spowodowanym przez splątane ładowarki przepełnione szufladami: za kilka lat smartfony, tablety i inne małe urządzenia elektroniczne sprzedawane w UE będą musiały mieć tę samą ładowarkę. To Parlament Europejski podjął działania we wtorek, 4 października, po referendum w Strasburgu. Ale jakie zmiany przyniesie ta decyzja? Medidispatch Mierzy się w czterech pytaniach.

Jaki model ładowarki został wybrany?

To port USB-C stanie się jedyną ładowarką do przenośnych urządzeń elektronicznych sprzedawaną w Unii Europejskiej jesienią 2024 roku. To wiodące na świecie prawodawstwo stało się rzeczywistością, ku przerażeniu Apple, który w czerwcu skrytykował tekst, który podał. został oskarżony o stłumienie innowacji i odcięcie Unii Europejskiej – z zastrzeżeniem wyboru standardów.„Przestarzały” – o reszcie świata. Chociaż około dziesięć lat temu istniało jeszcze około trzydziestu różnych modeli, liczba istniejących typów ładowarek do nowych urządzeń elektronicznych została już znacznie zmniejszona.

Teraz jest ich trzy: złącze Micro USB, które dawno temu zasilało większość telefonów, USB-C, nowsze połączenie i technologia ładowania Lightning firmy Apple.

Jakich urządzeń dotyczy problem?

Obowiązek ten dotyczy telefonów komórkowych, tabletów, e-czytników, słuchawek, aparatów cyfrowych, słuchawek bezprzewodowych, przenośnych konsoli do gier, urządzeń GPS, klawiatur i myszy komputerowych, a także głośników przenośnych. I to niezależnie od producenta. Laptopy również zostaną dotknięte w pierwszej połowie 2026 roku.

Jaki wpływ na środowisko będzie miała ta procedura?

Margrethe Vestager podkreśliła, że ​​wdrożenie jednej ładowarki „zaoszczędzi co najmniej 200 milionów euro rocznie dla europejskich konsumentów i umożliwi redukcję ponad miliona ton odpadów każdego roku”. Według instytucji europejskich zużyte lub nieużywane ładowarki stanowią obecnie około 11 000 ton e-odpadów rocznie.

READ  Ceny kart graficznych, showdown zadziała

„To wielki dzień dla konsumentów, wielki dzień dla naszego środowiska”, cieszył się w obiegu w Parlamencie Europejskim eurodeputowany ds. maltańskiej Partii Pracy Alex Agios Saliba, sprawozdawca tekstu, który zagłosował 602 głosami (13 przeciw, 8 wstrzymujących się).

Ale „jest to bardzo mała widoczna część góry lodowej w wpływie technologii cyfrowej na środowisko”, zauważył francuski ekolog David Cormand, odnosząc się do „planowanego starzenia się” lub niskiej „trwałości” i „naprawialności” urządzeń elektronicznych. „Przewód (do ładowarki) nie powinien być tam, aby ukryć dżunglę katastrofy ekologicznej reprezentowaną przez system cyfrowy” – skrytykował.

Jak długo kraje UE muszą wdrożyć tę procedurę?

Po ostatnim czysto proceduralnym zatwierdzeniu przez Radę Unii Europejskiej (państwa członkowskie) i opublikowaniu ustawy w Dzienniku Urzędowym, kraje europejskie będą miały dwa lata na jej wdrożenie. Więc do jesieni 2024.

„Ten okres przejściowy powinien umożliwić producentom dostosowanie ich łańcucha produkcyjnego” – powiedziała Margrethe Vestager, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. Dodatkowo konsumenci będą mieli teraz możliwość zakupu nowego urządzenia elektronicznego z ładowarką lub bez. Tekst koordynuje również technologię szybkiego ładowania, aby zapobiec ograniczeniu prędkości ładowania podczas korzystania z ładowarki innej marki niż urządzenie.

Wraz z rosnącym rozpowszechnieniem ładowania bezprzewodowego do końca 2024 r. będzie musiało również spełnić wymagania dotyczące interoperacyjności, które Komisja Europejska musi koordynować.