„Moribaya” to zespół z Polski. Wystąpił we wtorek wieczorem w Algierskim Teatrze Narodowym „Mahieddine Bachtarzi” w ramach Europejskiego Festiwalu Muzyki organizowanego przez delegację Unii Europejskiej (UE) w Algierii od 27 czerwca ubiegłego roku.
Moribaya to grupa wielokulturowa – wyjaśnia Przemysław Gumila, Radca i Szef Służby Konsularnej Ambasady RP w Algierii.
„Jest z nami czterech ludzi. Są z Polski, reprezentują świat, bo są z Polski, Australii i Burkina Faso, ale poznali się w Warszawie” – powiedział przed rozpoczęciem koncertu.
A ich spotkanie wynikało z miłości do muzyki afrykańskiej. Jeśli piosenkarz i muzyk Naumasa Dembele pochodzi z Burkina Faso, inni nie, ale odwiedzili Afrykę wiele razy.
Perkusistka Anika Kamińska, która wieczorami grała głównie na djembe, zauważyła, że kilkakrotnie podróżowała, szczególnie do Mali, Gwinei i Burkina Faso, aby nauczyć się grać na tych tradycyjnych instrumentach.
Jego tematem jest 24mi Warto przypomnieć wersję europejskiego festiwalu muzycznego „European Africa”.
Dlatego selekcja trzynastu państw członkowskich Unii Europejskiej uczestniczących w tym festiwalu zaprasza artystów związanych z kontynentem afrykańskim.
Jednak do tego czasu, jeśli chodzi głównie o „fuzję” muzyki europejskiej i afrykańskiej lub różnorodnych talentów, „Moribaya” grana była wczoraj wieczorem na tradycyjnych afrykańskich instrumentach.
Oprócz piosenkarki Naumasy Dembele, która grała na balafonie i korze, oraz Aniki Kamińskiej na djembe, urodzonego w Australii Paula Grocotta i Polki, Carol Kotte grała na balafonie. Dunduna.
Grupa wykonała zwłaszcza utwory ze swojego najnowszego albumu „Saba”, takie jak debiutancki „Follikela”.
Krótko mówiąc, wszystkie piosenki „Moribayi” wykonane tego wieczoru w Algierze są inspirowane Afryką Zachodnią.
Tak więc ta polska grupa zabiera społeczeństwo w podróż do tego afrykańskiego regionu, aby zanurzyć się w jego tradycjach, narzędziach, bohaterach i troskach.
Sena Dagadu: Muzyka elektroniczna w najlepszym wydaniu
Podczas drugiej części szóstego i ostatniego wieczoru europejskiego festiwalu muzycznego organizator zaproponował pochodzącą z Węgier piosenkarkę pochodzenia Ghany, Senę Tagatu.
Ambasada Węgier w Algierii stwierdziła w swojej prezentacji, że Sena „w swojej elektryzującej sztuce uosabia fuzję kultur”.
„Sena to prawdziwy muzyczny kameleon, łatwo wpasowujący się w każde środowisko, czy to reggae, czy rock, disco czy hip-hop, papieski gospel czy duet z wielkimi nazwiskami węgierskiego popu” – dodało to samo źródło.
„W 2002 roku, 22 lata temu, Sena wszedł do klubu i za namową„ przyjaciela ”chwycił mikrofon” – wspomina urzędnik ambasady węgierskiej w Algierze, który powiedział, że był to „punkt zwrotny na węgierskiej scenie muzycznej ’.
Bo „od tego czasu stał się istotną postacią lokalnej kultury”.
Według Diplomata „Jego debiutancki album First One jest kamieniem milowym początku XXI wieku i szybko uczynił piosenkarza powszechnie znanym na węgierskiej scenie muzycznej”.
Na scenie Senie Takadu towarzyszył DJ i flecista. Stworzone przez tego ostatniego brzmienie, zmieszane z elektroniką, nadało utworowi pewnego charakteru, wzmocnionego „rockowym” głosem Seny Takadu, która ostatecznie bez większych trudności potrafiła przejść od rapu i hip-hopu do gospel.
Na koniec pamiętajmy, że pod koniec 24mi W Europejskim Festiwalu Muzyki wystąpią dziś Lilia X Rio (Niemcy) i Sofiane Medzmedj (Czechy), która ma ojca Algierczyka.
Bilety w dalszym ciągu sprzedawane są na miejscu lub za pośrednictwem Strona Algierskiego Teatru Narodowego.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE