Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Austria pokonuje Polskę i prawie została wyeliminowana przed meczem z Bluesem

Austria pokonuje Polskę i prawie została wyeliminowana przed meczem z Bluesem

Po piątkowej porażce z Austrią Polska zostanie dziś wieczorem wyeliminowana, jeśli Francja nie przegra z Holandią.

Telewizja francuska – redakcja sportowa

opublikowany

aktualizować


Czas czytania: 1 minuta

Austriacy świętują pierwszy wynik przeciwko Polsce w Mistrzostwach Europy, 21 czerwca 2024 r. w Berlinie.  (AFP)

Powrót króla nie wystarczył. Wchodząc na boisko w 59. minucie, gdy był wynik 1:1, Robert Lewandowski nie mógł nic zrobić. Polski przywódca nie mógł nie zauważyć wyższości Austrii, która logicznie pokonała Polaków (3-1) w piątek 21 czerwca na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Wyraźny i logiczny sukces Austriaków, którzy we wtorek rozegrają mecz eliminacyjny z Holandią. Polska zostanie wyeliminowana, jeśli Francja nie przegra z Pomarańczowymi.

Jednak na ten błyskotliwy sukces Austrii trzeba było długo czekać, mimo wyraźnej przewagi Już na początku bramka Borschena i Gernota Traunera. Austriacki środkowy obrońca pozostał na prowadzeniu po rzucie wolnym i skierował się do domu w górny róg, dając Austrii prowadzenie (1-0, 9. miejsce). Ale Polska, która ucierpiała, znalazła klucz do powrotu.

Po rzucie rożnym i zamieszaniu w austriackim polu karnym Pialo Cervoni mógł liczyć na przebudzenie Krzysztofa Piątka. Nieobecny na ławce rezerwowych od listopada 2022 roku napastnik Basaksehiru trafił do siatki w najlepszym momencie, w powierzchownym Foxie, aby wyrównać (1-1, 30). Wystarczy na chwilę zapomnieć o nieobecności Roberta Lewandowskiego, który wrócił po kontuzji kolana i siedział na ławce rezerwowych.

Po tym, jak Austria była zaskoczona remisem, była zmuszona polegać na swoich zasobach, aby odzyskać kontrolę po długiej walce w drugiej połowie. Bo Polska odnalazła rytm w obliczu intensywnej presji ze strony ludzi Ralfa Rangnicka. Aż Alexander Bras przebił polską obronę doskonałym dośrodkowaniem w stronę Christopha Baumgartnera, którego pewna płaska stopa wyprowadziła Austrię na orbitę (2-1, min. 66). Następnie kapitan Marko Arnautović podwyższył wynik bezspornym rzutem karnym, który wygrał Marcel Sabitzer (31., 78.).

READ  Śledź okno transferowe: Hervé Renard, który odrzucił Polskę, jest śledzony przez Niceę